26 kwietnia 2024

Dziś wszyscy bez wyjątku zastanawiają się nad językiem w mediach i jego przyszłości. Oczywistym jest, że telewizja oraz prasa wykorzystują najbardziej popularny model językowy i rzadko kiedy mogą pozwolić sobie na promowanie odrębności jak gwara. Oczywiście wyjątkiem są media lokalne, które bardzo często właśnie takie mają zadanie i jak telewizja śląska – nie boją się zatrudniać aktorów czy dziennikarzy posługujących się śląską gwarą. Telewizja walcząca o kilka milionów widzów nie może pozwolić sobie na wprowadzenie śląskiej gwary na masową skalę, ponieważ to szybko uniemożliwiłoby przeciętnym obywatelom odbieranie chociażby wieczornych wiadomości. Natomiast ludzie posługujący się na co dzień śląską gwarą mogą raczej bez większego problemu odnaleźć się w rzeczywistości medialnej narzuconej przez dziennikarzy ze stolicy. Zmniejsza się jednak z tego względu także zainteresowanie gwarą śląską nie tylko w Warszawie, ale i w samym Śląsku, gdzie przede wszystkim młode pokolenia nie czują się szczególnie zmotywowane do tego, aby posługiwać się własnym dialektem, podczas gdy wszędzie poza Śląskiem mowa ta wydaje się być nazbyt oryginalna, aby traktować ją całkowicie poważnie. Takie bariery sprawiają, że wielu ludzi dobrowolnie godzi się na porzucenie własnych nawyków i przyswojenie sobie nowego języka czy obyczajów.

Dodaj komentarz