29 kwietnia 2024

Mówienie gwarą tradycyjnie kojarzy się z terenami wiejskimi, ewentualnie małymi miejscowościami. Kiedyś rzeczywiście istniało wyraźne zróżnicowanie w języku, jakim posługiwali się mieszkańcy dużych miast i wsi. Można je zaobserwować do dzisiaj, ale powoli się to zmienia. W Polsce już od kilkudziesięciu lat ma miejsce przepływ ludności. Z jednej strony, wiele osób decyduje się na przeniesienie z małych wiosek do miast, mają nadzieję znaleźć tam pracę i ułożyć sobie życie na sposób bardziej nowoczesny, niż miałoby to miejsce na wsi. W mieście istnieje więcej możliwości zatrudnienia i zdobycia dodatkowego wykształcenia. Z drugiej strony, coraz więcej rodzin chce zamieszkać na oddalonych od głównych miast terenach. Czasami są to całe rodziny, ale chyba najczęściej, małżeństwa, które już nie pracują. Osoby takie, nie muszą codziennie dojeżdżać do pracy, mają wiele czasu i chcą wypoczywać. Niektórzy z nich nie znoszą miejskiego stylu życia i tęsknią za ciszą i spokojem. Wszystko to powoduje wymieszanie się różnych odmian języka. Na ulicach miast możemy usłyszeć różne gwary. Niezależnie od tego czy jesteśmy w Warszawie, Gdańsku czy w Katowicach, spotkamy osoby posługujące się dialektem śląskim. Z kolei na samym Śląsku gwar używa się nie tylko na wsiach, ale także w centrach miast. W niektórych miejscach mieszka więcej, w innych mniej osób posługujących się dialektem, ale w skutek wymieszania się ludności, nie istnieją wyraźne granice w używaniu gwary.